Chłopak wspinał się na drabinę opartą o drzewo, w którego koronie siedziała sowa. Kiedy chłopak zobaczył ptaka, przestraszył się, a pies, który był pod drzewem usłyszał niespodziewany hałas i uciekł. Chłopak spadł na ziemię.
Byłam u okulisty. Założył mi okulary i badał mój wzrok na podstawie odczytywania liter, korygując mój wzrok za pomocą różnych szkieł.