Koleżanka wyjaśnia, tłumaczy, a ty myślisz na ten temat, ale lepiej jest nie przyjmować tego, co ona mówi, to twoje dziecko i sama musisz zdecydować, czy je zaimplantować, czy nie.
W szkole jest bomba, a ty nie przejmujesz się i idziesz do szkoły i tak? A czy potem nie będziesz mieć problemów z policją?