Dawniej głuchy nie mógł być sprzedawcą w sklepie, a teraz już może być kasjerem.
Dawniej, gdy wszystko było na kartki, ludzie ustawiali się w kolejkach do sklepu, ale to była strata czasu, bo zdarzało się tak, że zanim doszli, to w sklepie było już pusto i wtedy się denerwowali.